Podręczniki

Kategoria: Uncategorised Opublikowano: czwartek, 22 sierpień 2019 adminwww

Poniżej przedstawiamy wykaz podręczników, które należy zakupić na rok szkolny 2023/2024.

Bardzo prosimy o zapoznanie się z dokumentem - kliknij tutaj aby zobaczyć

Linki

Kategoria: Uncategorised Opublikowano: wtorek, 20 sierpień 2019 adminwww

Ministerstwo Edukacji Narodowej

Urząd Gminy Tarnów

Przydatne linki:

  • kula.gov.pl
  • Multimedialna strona pozwalająca Waszym dzieciom poznać Polskę, a w szczególności kulturę regionalną. Całość opatrzona komentarzami lektorskimi  i animacjami.
  • http://dobryrodzic.fdn.pl/
  • O wychowaniu/opiece nad dzieckiem, o spędzaniu wolnego czasu, o krzywdzeniu dzieci, o zagrożeniach czyhających w Internecie.
  • www.kolorowankidladzieci.pl
  • Darmowe kolorowanki dla dziecioraz labirynty i zadania połącz , czytanki, wierszyki, popularne kolorowanki terapeutyczne.
  • fundacja.orange.pl/kurs/- Bezpiecznie Tu i Tam - kurs internetowy dla rodziców

Oferta szkoły

Kategoria: Uncategorised Opublikowano: wtorek, 20 sierpień 2019 adminwww

Oferta szkoły na rok 2019/2020 pojawi się wkrótce

Nasz budynek

Kategoria: Uncategorised Opublikowano: wtorek, 20 sierpień 2019 adminwww

Pomieszczenia klas 1-3

Pomieszczenia klas 4-8

 

 Zdjęcia holu głównego

 

 

Pedagog i pracownia sensoryczna

 

Patron szkoły

Kategoria: Uncategorised Opublikowano: wtorek, 20 sierpień 2019 adminwww

Krzysztof Kamil Baczyński - patron szkoły
Wpisany przez Maria Ch. - C.


Krzysztof Kamil Baczyński urodzony 22 stycznia 1921 roku w Warszawie, zmarł 4 sierpnia 1944 roku w Warszawie. Jeden z najwybitniejszych polskich poetów czasu II wojny światowej, żołnierz. Pseudonimy literackie to m. in. Jan Bugaj, Jan Krzyski, Krzysztof, Emil, Krzyś. Był synem Stanisława Baczyńskiego - pisarza i krytyka literackiego oraz Stefanii Zieleńczyk -nauczycielki, autorki podręczników oraz książek dla dzieci i młodzieży.


Jako dziecko i uczeń przejawiał zdolności plastyczne. W gimnazjum zainteresował się współczesną mu literaturą polską i obcą. Uczęszczał do gimnazjum im. Stefana Batorego - jednej z najlepszych szkół w Warszawie. W tym czasie związany był z młodzieżowym środowiskiem lewicowym. W wieku lat piętnastu napisał swój pierwszy wiersz, który nosił tytuł „Wypadek przy pracy”.


Maturę zdał w 1939 roku, wybuch II wojny światowej uniemożliwił mu rozpoczęcie studiów na Akademii Sztuk Pięknych. Ponieważ ojciec jego zmarł w lipcu 1939 roku, na Krzysztofie spoczął obowiązek opieki nad matką.

Te tragiczne wydarzenia sprawiły, że musiał z dnia na dzień wydorośleć. Parał się rozmaitymi pracami fizycznymi, a ucieczki od codzienności szukał w poezji. Wiele czytał, a i sam pisał różnorodne wiersze, które stały się dla niego sposobem wyrażania uczuć. Niosą w sobie napięcie, przerażenie, rozczarowanie, piętno czasu wojny, ale także refleksję nad życiem, patriotyzm i nadzieję.

Wiele wierszy miłosnych poświęcił swojej ukochanej Barbarze Drapczyńskiej, którą poślubił w 1942 roku. Podczas wojny Krzysztof uczestniczył m. in. w tajnych kompletach polonistycznych na Uniwersytecie Warszawskim, należał do Harcerskich Grup Szturmowych, ukończył konspiracyjną Szkołę Podchorążych Rezerwy. Szkoleniom wojskowym poświęcił wiele serca i czasu. Brał też czynny udział w sabotażowych akcjach przeciw okupantowi. Jednocześnie pracował w miesięczniku społeczno-literackim „Droga”. Jego dorobek literacki to ponad 500 utworów poetyckich (w większości wierszy, ale pisał także opowiadania i poematy), powstałych głównie w latach okupacji. Ostatni jego wiersz nosi datę 13 lipca 1944.


Krzysztof Kamil Baczyński zginął w Powstaniu Warszawskim 4 sierpnia 1944 roku około godziny 16 na posterunku w pałacu Blanka. 1 września tego samego roku zginęła jego żona Barbara. Pochowano ich na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.


Krzysztof Kamil Baczyński - odznaczony pośmiertnie Medalem za Warszawę i Krzyżem Armii Krajowej. Poeta, żołnierz, który złożył Ojczyźnie ofiarę ze swojego życia.

HYMN SZKOŁY
muzyka: A. Dębosz
Słowa: K. K. Baczyński
Pocałunek
Dniem czy nocą idziemy wytrwali,
w bitwach ogień hartuje nam pierś,
myśmy dawno już drogę wybrali,
jeśli nawet powiedzie - przez śmierć.
Więc naprzód, niech broń rozdziera,
niech kula szyje jak nić,
trzeba nam teraz umierać,
by Polska umiała znów żyć.
Bo czy las nam zahuczy jak morze,
czy w bruk miasta uderza nasz krok,
W nasłuch sercach trzepocze się orzeł,
każdy pancerz przepali nasz wzrok.
[po 16.V.1944 r.]